F DNA (i nie tylko) pod mikroskopem. Carl Zimmer - "Śmiech ma po matce. Tajemnice genów" - Fuzja Smaków

DNA (i nie tylko) pod mikroskopem. Carl Zimmer - "Śmiech ma po matce. Tajemnice genów"



Sierpień przyniósł nam nie tylko falę upałów, ale też kolejną premierę z popularnonaukowej serii „Zrozum” Wydawnictwa Poznańskiego. Tym razem, po bliższym poznaniu chorób dziesiątkujących w przeszłości ludzkość i historii psychiatrii Carl Zimmer zabiera nas w fascynującą podróż po świecie genów. Genetyka jest niezwykle złożoną nauką, nadal skrywającą wiele tajemnic i opartą w dużej mierze na odkryciach kilku ostatnich dekad – które wciąż ulegają dynamicznym przemianom. Czy tak rozległa i owiana tajemnicą dyscyplina jest dobrym materiałem na książkę popularnonaukową? Przekonajmy się ;)

Imponujący, liczący ponad 600 stron tom podzielony jest na pięć części poświęconych m.in. historii naukowych odkryć, sekretom DNA, czy najnowszym naukowym dokonaniom. Całość jest również uzupełniona o obszerną bibliografię oraz krótki, nieprzeładowany słowniczek najważniejszych pojęć – znajduje się na końcu książki, więc warto ją na początku przewertować i w razie potrzeby do niego zaglądać. Zimmer sprawnie balansuje na granicy między naukowymi faktami i lekkim ujęciem tematu, przedstawiając genetyczne zagadnienia zarówno w globalnej, ogólnej perspektywie, jak i pochylając się nad określonymi, szczegółowymi przypadkami. „Śmiech ma po matce” jest doskonale wyważonym połączeniem teoretycznej wiedzy, własnych doświadczeń autora, empirycznych badań naukowych oraz opisów przypadków klinicznych. Choć z dotychczasowych trzech pozycji w serii ta jest zdecydowanie bardziej „naukowa” niż „popularna”,  nadal polecam ją wszystkim zainteresowanym tematyką funkcjonowania ludzkiego organizmu.


W książce przewija się cała plejada postaci kluczowych dla genetyki, zarówno tych powszechnie znanych, jak i tych nieco mniej. Przyjrzymy się bliżej dokonaniom takich osób jak Gregor Mendel, Luther Burbank, Jennifer Doudna czy noblowskie trio Crick, Watson i Wilkins. Książka jest niezwykle obszerna, przywołuje dziesiątki naukowców i opracowanych metod, teorii oraz – niejednokrotnie przełomowych – artykułów, które wpłynęły na standardy terapii i diagnostyki chorób o podłożu genetycznym. Rozpoczynamy tę podróż, wczuwając się w naukowców, którzy nie mają pojęcia na temat krzyżówek, a kończymy ją, dysponując fenomenalnym arsenałem terapii genowych i możliwości dogłębnego zbadania ludzkiego genomu. Zimmer przedstawia dokonania w sposób obiektywny, niejednokrotnie oferując spojrzenie na dany problem z wielu punktów widzenia.

Nieodłącznym elementem zagadnień związanych z genetyką są kwestie etyczne, nierzadko wzbudzające kontrowersje i będące zarzewiem konfliktów na tle społecznym i politycznym. Kartą przetargową może stać się refundacja terapii genowej, legalność i dostępność zabiegów in vitro czy redukcji wad genetycznych już na etapie zapłodnienia. Zimmer przywołuje etyczny niepokój otaczający kwestie genetyki i dziedziczenia, od niesławnej Rodziny Kallikaków, przez eugenikę, aż po edycję genomu embrionów. Wszyscy podzielamy podobne obawy, czasem czujemy się onieśmieleni możliwościami ingerencji w ludzki genom i stworzenia superspołeczeństwa bez wad – słowem, bezustannie, od wielu lat tańczymy na cienkiej granicy między poprawą jakości życia a złamaniem moralnego, ludzkiego credo.


„Śmiech ma po matce” to wyjątkowe studium genetyki i niepowtarzalna okazja, by zbadać z bliska tajemnice skrywane przez ludzki genom. Zimmer postawił sobie ambitne zadanie spisania książki, która w sposób wyczerpujący, ale atrakcyjny odpowie na nurtujące nas pytania dotyczące genetyki. Moim zdaniem wyszedł z tej potyczki obronną ręką, oddając nam w ręce solidne kompendium pełne wiarygodnych faktów, a także skłaniając nas do refleksji nad przyszłością dyscypliny.

CONVERSATION