Jest połowa czerwca (no prawie, ale ostatnio zaskoczył mnie sam fakt że połowa 2013 jest już w sumie za nami), sezon truskawkowy dopiero się gdzieś zaczyna, zamiast sandałów lepiej ubierać kalosze, a owoce na bazarkach może i się piętrzą, ale ceny nad nimi osiągają wartości pyłu kosmicznego.
I choć instytucje oświatowe poziomów wszelakich ledwo już zipią chwytając się niczym tonący brzytwy złudnego wrażenia dwóch miesięcy rozkosznego wolnego, studenci w panice kolekcjonują notatki przed sesją, choć te wakacje czuć już prawie na wyciągnięcie ręki...mało było u mnie ostatnio tego letniego comfort food. W ten weekend zatem nadrabiam, było już chyba moje absolutne top 3 letniego jedzenia, i nawet ten placek drożdżowy z olbrzymią ilością kruszonki, który od trzech lat jest nieodłącznym elementem lata. Były też zatem pierogi z truskawkami i waniliową śmietanką.
Pierogi z truskawkami
Ciasto:
1 żółtko
1 łyżka oleju
3 szklanki mąki
+gorąca woda
1 łyżka oleju
3 szklanki mąki
+gorąca woda
Suche składniki wysypać na stolnicę. Przygotować gorącą wodę; ma być gorąca, do tego stopnia by na początku zagniatanie ciasta było możliwe tylko przy pomocy noża. Składniki połączyć, najpierw przy pomocy noża, siekając - potem rąk. Wody należy dodać tyle, by ciasto było konsystencji ciastoliny.
Jako wkład stosujemy dowolne owoce - truskawki, jagody, maliny...jakiekolwiek sezonowe, a Wasze ulubione. Ciasto rozwałkowujemy, wykrawamy z niego dowolnym okrągłym przyrządem o dowolnej średnicy (szklanka, wieczko...obojętnie) koła. Pierogi nadziewamy truskawkami bez szypułek, obtoczonymi w cukrze. Gotujemy przez około dwie minuty, od momentu gdy wypłyną na wierzch.
Jako wkład stosujemy dowolne owoce - truskawki, jagody, maliny...jakiekolwiek sezonowe, a Wasze ulubione. Ciasto rozwałkowujemy, wykrawamy z niego dowolnym okrągłym przyrządem o dowolnej średnicy (szklanka, wieczko...obojętnie) koła. Pierogi nadziewamy truskawkami bez szypułek, obtoczonymi w cukrze. Gotujemy przez około dwie minuty, od momentu gdy wypłyną na wierzch.
***
I look in the glass and stare at your strained, grey, motionless face and ask
Underneath, is there a golden soul?
Underneath, is there a golden soul?
Take care of the ones that you love
Everyone is beginning to breathe as I break down
You are in love with a shadow that won't come back
Sooner or later we all have to wake
Try forgetting everything
Underneath, there's a perfect sky
You are in love with a shadow that won't come back
Sooner or later we all have to wake
Try forgetting everything
Underneath, there's a perfect sky
Baby, I'm leaving here
You need to be with somebody else
I can't stop bleeding here
Can you suture my wounds?
You need to be with somebody else
I can't stop bleeding here
Can you suture my wounds?
Pierogi prezentują się wspaniale, tylko je zjeść :)
OdpowiedzUsuńCudowne! Narobiłaś mi ochoty :>
OdpowiedzUsuńO tak, to zdecydowanie cudowny comfort food... Uwielbiam letnie pierogi z owocami, ze śmietanką i cukrem. Smak dzieciństwa.... Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńuwielbiam... ach.
OdpowiedzUsuńW końcu już są! :)
OdpowiedzUsuńPierogi z truskawkami.. mhmmm.. pycha!
OdpowiedzUsuńJak za czasów dzieciństwa... Wtedy z truskawkami właśnie były najulubieńsze ze wszystkich :-)
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień,
E.
rzeczywiście, pół roku zleciało nawet nie wiem kiedy... póki co drogo, ale cieszy mnie, że z każdym dniem ceny jednak spadają :)Pierogi u mnie goszczą rzadko. Za rzadko! Piękne jak zwykle zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNie chcę komentować tych pierogów bo sa tak obłędne, że nie wytrzymam!
OdpowiedzUsuńto i moje comfort food! do lubienia.
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadlam truskawkowych pierogow ale lubie i pierogi i truskawki wiec mysle ze takie polaczenie by mi smakowalo :)
OdpowiedzUsuńSmaki dzieciństwa...:)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam :).
OdpowiedzUsuńI reallу lіke уour blog.
OdpowiedzUsuń. very nicе colorѕ & themе. Did you mаke thіs website уourself
оr did уοu hiгe someone to ԁo
it fоr уou? Plz reply as I'm looking to construct my own blog and would like to know where u got this from. many thanks
my blog ... resistor resistance (Fraserlake.bclibrary.ca)
Uwielbiam pierogi i knedle z owocami (najbardziej z jagodami). Twoje wyglądają pięknie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jestem na tygodniowej diecie, a tu takie łakocie.
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają, aż usłyszałam jak mój brzuch się odezwał że takich chce :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmogę kilka?
OdpowiedzUsuńa takie pierogi z jagodami teraz, mniam...:)
a u mnie nigdy nie jadło się owocowych w dzieciństwie, wszyscy znajomi i narzeczony uważają to, że nie lubię owocowych za wielkie faus pax ;-)
OdpowiedzUsuńcoś pysznego, uwielbiam pierogi na słodko.
OdpowiedzUsuń