5 minut na obiad; makaron z serem mascarpone i suszonymi pomidorami
Włosi są mistrzami prostoty.
Jakby się tak zastanowić, to kuchnia polska jest fantastyczna. A raczej była. Te kilkaset lat temu, kiedy Kmicic biegał w półtonowej zbroi, możliwe że dał radę spalić pół świńskiej tuszki opieczone na rożnie nad ogniem. Na chwilę obecną, kiedy biegamy najdalej do autobusu, mając za broń przed tłumem jedynie torebki/aktówki/torby z laptopami (niepotrzebne skreślić) i odziani w najmodniejsze trenczyki, raczej nie przysługują się nam talerze pierożków, rzecz jasna konkretnie polanych smażoną cebulką, a jeszcze lepiej - skwarkami.
Ale nie o tym miałam, bo i ja święta nie jestem, i pierogi ze smażoną cebulką lubię. Nawet bardzo, a najbardziej to "polskie-ruskie". Kuchnia polska jest potwornie czasochłonna. Przynajmniej dla mnie. Nie znam dania, które wymagałoby więcej czasu niż ugotowanie naszego bigosu (litości), upieczenie mięsiwa czy przygotowanie rosołu (już sama nasza zupa narodowa wskazuje na to, że uwielbiamy spędzać w kuchni godziny). W daniach z makaronem, opartych na włoskich recepturach, najpiękniejsze jest to, że całość przygotowania zamyka się w czasie gotowania makaronu. Dzisiaj klasyk, do którego przekonałam się niedawno. Chociaż suszone pomidory same w sobie nadal do mnie nie przemawiają w stu procentach, z serkiem mascarpone tworzą niezwykły duet. W kilka minut, z trzech składników.
Makaron z serkiem mascarpone i suszonymi pomidorami /porcja dla 1 osoby/
2 czubate łyżki sera mascarpone
6 suszonych pomidorów osuszonych z zalewy
makaron spaghetti (w ilościach zależnych od was)
pieprz
Makaron gotujemy al dente. Podczas gotowania makaronu pokroić w kostkę pomidory. Makaron odcedzić, zachować niewielką ilość wody w rondelku. Dodać do niej serek i mieszać na niewielkim ogniu aż do rozpuszczenia. Wtedy dodać pomidory, doprawić do smaku pieprzem. Makaron dodać do sosu, starannie wymieszać i ułożyć na talerzu.
I już. Tak po prostu ;-)
32 comments:
Prześlij komentarz