F Nowy Jork z innej perspektywy: Roosevelt Island Tramway | kolejka na Roosevelt Island - Fuzja Smaków

Nowy Jork z innej perspektywy: Roosevelt Island Tramway | kolejka na Roosevelt Island

    


Jak zobaczyć Nowy Jork z góry, nie wyjeżdżając na jeden z wieżowców? Jeśli niekoniecznie chcecie stać w kolejce lub układać plan zwiedzania pod wybraną godzinę wjazdu na Empire State Building, przejazd kolejką na Roosevelt Island będzie najlepszą opcją. To ciekawsza alternatywa dla promu na wyspę, a przy okazji dobry pretekst do spojrzenia na Manhattan z innej perspektywy.


Kolejka rusza ze stacji przy zbiegu 59 Ulicy i Drugiej Alei (59 Street and Second Avenue). Przy stacji jest też TjMaxx i Trader Joe's, więc można przy okazji zajrzeć i tam :D. Po kilku minutach wagonik zatrzymuje się na Roosevelt Island. Sama wyspa raczej nie ma wiele do zaoferowania, ale warto tam chociaż przejść się wzdłuż brzegu, popatrzeć z jednej strony na Manhattan, a z drugiej na Queens. 



Warto pamiętać o tym, że kolejka nie jest tylko turystyczną atrakcją, ale standardowym środkiem transportu... i dlatego jest wyjątkowo tanią atrakcją jak na nowojorskie warunki. A przy tym zapewnia niesamowite widoki! Jeśli macie doładowaną MetroCard, można ją po prostu zeskanować przy wejściu. Jeśli nie, na stacji są automaty, gdzie można kupić bilet na przejazd. Kosztuje tyle samo, ile standardowy bilet do metra - 2,75$. 



Widoki są niesamowite - za oknem przewijają się imponujące wieżowce i wciśnięte między nie stare, niskie domy. Ogromne połacie szklanych fasad odbijają bezkres nieba nad Manhattanem, a w dole ulicami ciągną sznury samochodów, a chodnikami do swoich spraw zmierzają nowojorczycy.



Kolejka przeprawia się przez East River pomiędzy Upper East Side i Roosevelt Island, dlatego podczas przejażdżki mamy szansę popatrzeć na rozciągający się z góry widok na rzekę i na most Ed Koch Queensboro Bridge.  


Oprócz widoków te litery to chyba największa atrakcja na Roosevelt Island; widać jednak, że w większości przemieszczają się na nią mieszkańcy zmierzający do albo z pracy ;). No i towarzyszące im zwierzaki.


Skoro już tu jesteśmy, warto zrobić sobie spacer po Upper East Side



To zdecydowanie spokojniejsza okolica, jest tu dużo ciszej niż w samym turystycznym sercu Manhattanu, i choć dzielnica może się wydawać dość monotonna, całkiem przyjemnie się tu spaceruje. 






... na Upper East Side jest też trochę miejsc pojawiających się w filmach, choć nie wszystkie udało mi się namierzyć. Roosevelt Island Tramway pojawia się na przykład w filmie Annie, na UES są też domy bohaterów oryginalnej Plotkary,  a chyba najsłynniejszą rezydentką tej okolicy była Holly Golightly ze Śniadania u Tiffany'ego. Akurat robiła remont schodów ;)


Codzienność na Upper East Side bywa bardzo elegancka... 
 


... i bardzo pragmatyczna. 


 

CONVERSATION

0 comments:

Prześlij komentarz